Artykuł o kwestiach stomatologicznych

odstawie tego jak wygląda uzębienie u zwierząt można określić ich sposób odżywiania się. Roślinożercy mają najlepiej rozwinięte siekacze, mięsożercy kły. Człowiek teoretycznie jest wszystkożernym typem ssaka.

Artykuł o kwestiach stomatologicznych Nie bój się wizyty u dentysty:

Ciekawa teoria

Poza słodyczami nie najlepiej na stan zębów wpływa również... chleb nasz powszedni. Co mam na myśli? Zacznijmy od teorii.

Na podstawie tego jak wygląda uzębienie u zwierząt można określić ich sposób odżywiania się. Roślinożercy mają najlepiej rozwinięte siekacze, mięsożercy kły. Człowiek teoretycznie jest wszystkożernym typem ssaka.

Jednak chleb i produkty z ziaren (zwłaszcza takie, gdzie ziarno jest w całości) mogą powodować problem. I nie mam tutaj na myśli celiakii, czy nietolerancji glutenu. Po prostu zboża są twarde i bardzo "ścierne" - tak tez działają na nasze zęby - ścierają szkliwo, osłabiają je.

To tylko teoria, jednak wydaje się nie być pozbawiona sensu. Oczywiście to nie znaczy, że musimy rezygnować z jedzenia chleba. Pamiętajmy jednak, że nie wszystko co wydaje nam się zdrowe, musi takie być.


Dbaj o zgryz

Samo dbanie o higienę i właściwe żywienie jednak nie uchroni w 100% przed wizyta u dentysty. Wiadomo, że w ten sposób znacznie zmniejszymy prawdopodobieństwo pojawienia się próchnicy, są jednak jeszcze inne dentystyczne problemy.

Na stan zębów wpływają też geny. Tak, jak mają duży wpływ na kształt paznokci, kolor i strukturę naszych włosów, czy kolor skóry, tak też od nich zależy jakie przypadną nam zęby w losowaniu genetycznym. Przykładem gdzie geny dominują jest kształt naszych zębów - wszelkie problemy ze zgryzem, i tak dalej, które mogą powodować że nie damy rady usunąć resztek jedzenia za pomocą szczoteczki do zębów, czy nici dentystycznej. A to prowadzi jak wiemy - do próchnicy.

Tak więc warto kontrolować stan swoich zębów i dbać o zgryz, ponieważ to oprócz kwestii estetycznej, wpływa również na nasze zdrowie.


ósemki - niechciany "prezent"

Ósemki to bardzo kłopotliwe zęby - o tym przekonało się już wielu. Wychodzi na to, że nie są nam te zęby do niczego potrzebne, a mogą być powodem poważnych problemów. Wyrastają jako ostatnie, do tego mogą rosnąć etapami, lub nie wyrosnąć wcale, a dla wielu ludzi takie "ząbkowanie" jest bardzo bolesne i utrudnia normalne funkcjonowanie.
Bardzo często trzeba ósemki po prostu usunąć - mało tego, że same psują się szybciej od innych zębów, to jeszcze mogą nam "poprzesuwać" pozostałe zęby i zwiększyć ich podatność na próchnicę. Jeżeli nie ma miejsca na dodatkowe zęby w szczęce, mogą uszkodzić policzki - ogólnie nic przyjemnego i same kłopoty.
Jeżeli nie chcemy problemów z ósemkami, możemy już usunąć ich zawiązki (są widoczne na zdjęciach RTG), a jeśli już mamy z tym problem - koniecznie trzeba udać się do dentysty na zabieg ekstrakcji zęba - nie warto cierpieć!